Jak powinny wyglądać pierwsze zajęcia z dorosłym kursantem?

Kursant zarejestrował się na zajęcia, ustaliliśmy termin pierwszych zajęć, wiemy jakiego języka chce się uczyć, czy wcześniej już miał do czynienia z tym językiem lub też zaczyna od podstaw, znamy jego potrzeby językowe, wiemy na czym mu najbardziej zależy i czekamy z niecierpliwością na pierwsza lekcję, którą poprowadzimy. Tylko w jaki sposób sprawdzić jego poziom językowy, płynność w wypowiadaniu się a jednocześnie poznać naszego kursanta i jego zainteresowania, czyli po prostu nawiązać relację z naszym podopiecznym już od pierwszych minut?
Pierwsza lekcja bardzo często powie wszystko, co kursant musi wiedzieć na temat szkoły i lektora, na których się zdecydował. To właśnie podczas tej godziny pokazujemy naszą osobowość, styl nauczaniaprofesjonalizmpoczucie humoru – wszystko to, z czym nasz kursant będzie się spotykał przy każdym spotkaniu z nami 🙂

Jakie są niezbędne elementy pierwszych zajęć?

1. ROZGRZEWKA
Każdy kursant odczuwa w mniejszym lub większym stopniu niepewność lub stres przed oraz w trakcie pierwszych zajęć. By przełamać lody, warto przygotować rozgrzewkę w formie gry komunikacyjnej, która z jednej strony pozwoli nam poznać naszego klienta a z drugiej określić jego poziom językowy oraz dopasować program nauczania. Trochę humoru oraz przyjemna atmosfera spowodują, że poziom stresu u naszego kursanta się zmniejszy i dzięki temu poczuje się komfortowo w naszej obecności podczas zajęć.Wystarczy przygotować bazowe pytania lub słowa klucze do gry komunikacyjnej dla kursanta o niższym poziomie, które w każdej chwili będzie można zmodyfikować lub zmienić użycie czasu gramatycznego dla klienta o wyższym poziomie językowym (np. B1, B2).

2. ZASADY GRY
Ustalenie wspólnie z kursantem zasad współpracy jest istotna dla obu stron. Po pierwsze dlatego, że razem decydujemy o tym, jak mają wyglądać zajęcia, prace domowe, ile czasu kursant jest w stanie poświęcić na samodzielną naukę w domu itp. Po drugie, nie ma rzeczy oczywistych, dlatego warto wypracować i spisać podstawowe punkty, na których zależy zarówno nam jak i kursantowi. Pamiętajmy o tym, że kontrakt działa w dwie strony. Unikamy słowa „KONTRAKT” gdy wprowadzamy go na zajęciach, jest zbyt oficjalne a przecież nie o to chodzi na zajęciach 🙂  Wystarczy wyjaśnić klientowi, że zależy nam na tym, żeby czuł się dobrze i komfortowo na naszych lekcjach i stąd pomysł ustalenia wspólnie pewnych reguł. Poza tym, takie zasady pomagają uniknąć nieporozumień w przyszłości, dają poczucie bezpieczeństwa a przede wszystkim pokazują lektora z profesjonalnej strony. Cały proces nie powinien trwać więcej niż 5-10 minut.

3. PRZEJDŹMY DO KONKRETÓW
Po rozgrzewce i kontrakcie, kursant oczekuje swojego rodzaju zapowiedzi tego, w jaki sposób będzie uczony, jak podejdziemy do jego osoby oraz potrzeb językowych. Klient chce zobaczyć czy potrafimy jasno i klarownie wytłumaczyć zawiłości gramatyczne, jak przekazujemy wiedzę, wyjaśniamy nowe słownictwo. Ile w tym wszystkim będzie teorii a ile praktyki? Innymi słowy, to  jest moment na przejście do konkretów, do tak zwanego „mięsa” i pokazanie kursantowi próbki naszych możliwości, zdolności jako lektorów. W zależności od poziomu oraz rodzaju danego kursu (ogólny, biznesowy, konwersacje) proponujemy przygotować zagadnienia lub tematy, które najczęściej sprawiają trudność Polakom. W każdym języku istnieją typowe błędy popełniane przez kursantów, czasami nawet nieświadomie, ponieważ nikt wcześniej nie zwrócił im na to uwagi. Pierwsza lekcja to swojego rodzaju zwiastun tego, co czeka naszego kursanta podczas całego kursu z nimi w roli głównej i nami w roli drugoplanowej.